UDOSTĘPNIJ Uwaga WOT podwyższa status gotowości do natychmiastowego stawiennictwa

Terytorialsi w gotowości do obrony granic. Stawią się w 6 godzin. Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformował w mediach społecznościowych, że zmienił status gotowości Wojsk Obrony Terytorialnej.

Dla portalu www.eSanok.pl oraz www.tvPolska.pl profesor Andrzej Zapałowski objaśnia:

– Czym się różni powołanie w trybie natychmiastowego stawiennictwa od stanu gotowości bojowej? Powołanie w trybie natychmiastowego stawiennictwa jest to czas dany żołnierzowi do stawienia się w jednostce wojskowej. Do tego czasu więc należy dodać kolejne godziny na pobranie broni, oporządzenia, amunicji i przemieszczenie do zapasowych rejonów wyjściowych. W wojsku są stany gotowości bojowej żołnierzy, którzy już znajdują się w jednostkach. Wyróżniamy:
• Stan podwyższonej gotowości bojowej
• stan gotowości bojowej – zagrożenie wojenne
• stan pełnej gotowości bojowej
Mobilizowani żołnierze w trybie rezerw mają długie stany osiągnięcia poszczególnych stanów, które idą nawet w tygodnie. Przykładem tu są tzw. „zworkowane” bataliony OT (cały sprzęt poza bronią latami wisi w workach) i one osiągają podstawowy stan czasami tygodniami. Istotą wydłużającą istotnie czas osiągnięcia przez pododdziały OT podwyższonej gotowości bojowej jest brak broni osobistej w domu żołnierza, aby móc istotnie skrócić czas konieczny do podjęcia działań bojowych.

W razie potrzeby nawet 23 tys. @terytorialsi może w każdej chwili zaangażować się w operację #SilneWsparcie i ochronę granicy.Podjąłem decyzję o zmianie statusu gotowości WOT do natychmiastowego stawiennictwa. Żołnierze pojawią się w jednostkach nawet w 6h po ewentualnym wezwaniu pic.twitter.com/U4Tat8vLfi

— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) September 9, 2021