SZCZAWNE. 47-latek spał na przystanku. Mogło skończyć się tragedią
SZCZAWNE / PODKARPACIE. W miniony poniedziałek, po godzinie 1 w nocy, sanocka Policja otrzymała zgłoszenie dotyczące osoby śpiącej na przystanku, w miejscowości Szczawne. Na miejscu funkcjonariusze zastali zmarzniętego 47-latka. Policjanci udzieli mężczyźnie pomocy i przewieźli do Schroniska dla Osób Bezdomnych imienia św. Brata Alberta w Sanoku. Gdyby nie zgłoszenie i podjęte działania, ta noc mogłaby dla mężczyzny zakończyć się tragicznie. Dlatego też pamiętajmy, jeśli widzimy bezdomnego lub śpiącego na dworze człowieka, nie przechodźmy obok niego obojętnie. Zadzwońmy na numer alarmowy 112. Podjęta interwencja i udzielona takiej osobie pomoc, być może uratuje jej życie.
Nie bądźmy obojętni i alarmujmy Policję za każdym razem, kiedy ktoś jest narażony na wychłodzenie organizmu. Wystarczy jeden telefon, aby uratować komuś życie. W miniony poniedziałek, zgłoszenie i podjęte działania pomogły mężczyźnie, któremu groziło wychłodzenie. 47-latek spał w nocy na przystanku.
Pamiętajmy, że niskie temperatury stanowią zagrożenie dla osób, które zwłaszcza w nocy, przebywają bez dachu nad głową. Dlatego też policjanci w okresie jesienno-zimowym patrolują miejsca, w których mogą przebywać osoby narażone na wychłodzenie. Podczas codziennej służby sprawdzają miejsca gromadzenia się osób bezdomnych, między innymi tereny ogródków działkowych, opuszczone budynki, parki. Za każdym razem informują osoby bez stałego miejsca zamieszkania o ośrodkach udzielających pomocy w takich przypadkach.
Funkcjonariusze reagują również na zgłoszenia i sygnały dotyczące osób narażonych na wychłodzenie. Za każdym razem policjanci udzielają niezbędnej pomocy potrzebującym.
W miniony poniedziałek, po godzinie 1 w nocy, sanocka Policja otrzymała zgłoszenie dotyczące osoby śpiącej na przystanku, w miejscowości Szczawne. Na miejscu funkcjonariusze zastali zmarzniętego 47-latka. Policjanci udzieli mężczyźnie pomocy i przewieźli do Schroniska dla Osób Bezdomnych imienia św. Brata Alberta w Sanoku. Gdyby nie zgłoszenie i podjęte działania, ta noc mogłaby dla mężczyzny zakończyć się tragicznie. Dlatego też pamiętajmy, jeśli widzimy bezdomnego lub śpiącego na dworze człowieka, nie przechodźmy obok niego obojętnie. Zadzwońmy na numer alarmowy 112. Podjęta interwencja i udzielona takiej osobie pomoc, być może uratuje jej życie.
W Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego działa bezpłatna, całodobowa infolinia 987. Pod tym numerem można uzyskać informacje o placówkach przygotowanych do przyjęcia osób w sezonie jesienno-zimowym oraz zgłosić potrzebę udzielenia pomocy osobie zagrożonej. Więcej na ten temat na stronie internetowej Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie.
Przypominamy także, że miejsca przebywania osób bezdomnych wymagających pomocy, które nie potrzebują pilnej interwencji, można zaznaczać także na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. W tej internetowej aplikacji jest specjalna ikonka pozwalająca wskazać na mapie miejsce, w którym przebywają osoby mogące być narażone na wychłodzenie organizmu. Miejsca te zostaną sprawdzone przez funkcjonariuszy, a osobom potrzebującym zostanie udzielona pomoc.
zdjęcie poglądowe / archiwum KPP Sanok
źródło: KPP Sanok
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
DARIUSZ JOŃSKI i MICHAŁ SZCZERBY: Ile kosztuje głos posła PiS – Konferencja prasowa posłów
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz