SANOK: Tylko sporadyczne wycinki barszczu Sosnowskiego (ZDJĘCIA)
SANOK / PODKARPACIE. Wracamy do tematu niebezpiecznego barszczu Sosnowskiego, którego wiele ognisk obserwowanych jest przez mieszkańców spacerujących wzdłuż Sanu. Uzyskaliśmy odpowiedzi od podmiotu zarządzającego terenami przy rzece. Okazuje się, że aktualnie nie ma systemowych programów realizujących wycinkę tej inwazyjnej rośliny, w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska trwają prace nad kompleksowym projektem mającym na celu całkowitą likwidację barszczu na terenie całego kraju. Na ten moment ogłaszane są przetargi, w ramach których wyspecjalizowane firmy wycinają wskazane ogniska. Wydaje się jednak, że skala potrzeb w tym zakresie jest jednak zdecydowanie większa.
W Państwowym Gospodarstwie Wodnym Wody Polskie w Rzeszowie dowiadujemy się, że aktualnie realizowana jest wycinka barszczu Sosnowskiego poprzez zlecanie tej czynności wyspecjalizowanym firmom. W 2018 roku Nadzór Wodny w Sanoku zlecił wycięcie 800 m2 tej rośliny na kwotę około 5.000 zł. Z kolei w bieżącym roku wszczęta została procedura przetargowa na wycinkę za kwotę 8.000 zł.
– Należy dodać, że przepisy bezpieczeństwa i higieny pracy przewidują m.in. że przy usuwaniu tej rośliny niezbędne jest jednorazowa odzież na każdy dzień pracy – mówi nam Krzysztof Gwizdak, Kierownik Zespołu Komunikacji Społecznej i Edukacji Wodnej w Wody Polskie, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Rzeszowie.
Pytamy również o dopłaty dla samorządów lub systemowe projekty związane z walką z barszczem.
– Wszystkie dopłaty do likwidacji barszczu Sosnowskiego są obecnie wstrzymane ze względu na przygotowywanie przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska systemowego programu mającego na celu całkowitą likwidację tej rośliny na terenie całego kraju. W roku 2018 na terenie Nadzoru Wodnego w Sanoku w odpowiedzi na interwencje mieszkańców wykonano likwidację roślin barszczu Sosnowskiego w miejscach najbardziej uczęszczanych przez ludzi. Ponadto w roku bieżącym na terenie m. Sanok Urząd Miasta w Sanoku również usuwał skupiska barszczu na terenach rekreacyjnych przy brzegach rzeki San – wyjaśnia Krzysztof Gwizdak.
Na naszym terenie barszcz Sosnowskiego występuję głównie w zlewni Osławy, gdzie niesie swoje ziarna do Sanu rozsiewając się. Na Sanie, na odcinku od Ujścia Osławy do Dobrej występuje w licznych lokalnych skupiskach. Co ciekawe, źródła barszczu zlokalizowane są na łąkach w Płonnej, gdzie kiedyś został sprowadzony jako materiał na kiszonkę! Lokalna społeczność ścinała roślinę, a przewożony materiał rozsiewał się po całym terenie.
Przypomnijmy, że w latach 2014 – 2016 powiat sanocki realizował projekty związane z likwidacją rośliny.
– Zwalczanie barszczu Sosnowskiego przez Powiat Sanocki w latach 2014 – 2016 wykonywane było w ramach realizacji projektu ochrony bioróżnorodności z tzw. funduszy norweskich. Wtedy mieliśmy zgody właścicieli nieruchomości ( ale niestety nie wszystkich bo były przypadki kategorycznej odmowy wstępu ) w tym także poprzednika Wód Polskich czyli RZGW w Krakowie. Ostatnia szansa na otrzymanie dotacji była w roku 2015 w ramach konkursu ogłoszonego przez NFOŚiGW w Warszawie. Powiat Sanocki złożył wtedy wniosek o dotację, otrzymaliśmy zapewnienie przyznania środków finansowych na kontynuowanie zwalczania w latach 2017 – 2019 i w zasadzie czekaliśmy tylko na podpisanie umowy. Niestety w roku 2016 Zarząd NFOŚiGW w Warszawie anulował rozstrzygnięty już konkurs, a środki finansowe przekazał do Głównej Inspekcji Ochrony Środowiska, która miała opracować i wdrożyć program zwalczania gatunków inwazyjnych. W chwili obecnej nie ma żadnych programów dotujących zwalczanie barszczu Sosnowskiego – dodaje Wojciech Skiba, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa Starostwa Powiatowego w Sanoku.
Zaobserwowane ogniska barszczu Sosnowskiego można zgłaszać do placówek terenowych Państwowego Gospodarstwa Wodnego. Adresy i telefony dostępne są na stronie internetowej Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
SANOK: Potężny barszcz Sosnowskiego przy ul. Białogórskiej. Ma 3 m wysokości! (ZDJĘCIA)
Bolesne oparzenie wędkarza. Mnóstwo barszczu Sosnowskiego nad Sanem! (ZDJĘCIA)
Barszcz Sosnowskiego przy ul. Białogórskiej w Sanoku – wycięty po naszej interwencji
Barszcz Sosnowskiego przy Osławie w Zagórzu
(materiały nadesłane)
Barszcz Sosnowskiego przy brzegach Sanu
(materiały SSR Sanok)
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz