Samorządy chwalą się unihokejowymi sukcesami. Wsparcie na mizernym poziomie… (ANKIETA, ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. Dwa mistrzostwa i trzy wicemistrzostwa Polski – to dorobek szkół reprezentujących Sanok i powiat sanocki podczas mistrzostw kraju rozegranych w miniony weekend w Elblągu. Sanok unihokejem stoi i to od dobrych kilku lat. Trudno nawet zliczyć wszystkie krążki przywiezione przez nasze szkoły z tych prestiżowych zawodów. Prestiżowych i ważnych, bo z gratulacjami pośpieszyli zarządzający zarówno miastem jak i powiatem. Przy okazji sprawdziliśmy, jak podmioty chwalące się sukcesami szkolnej młodzieży wspierają dyscyplinę.

XXVIII Festiwal Unihokeja Dzieci i Młodzieży o „PUCHAR BAŁTYKU” został zorganizowany przez Elbląski Szkolny Związek Sportowy w dniach od 9 do 11 czerwca br. Udział w festiwalu wzięło 69 zespołów, czyli około 900 uczestników z kraju, przede wszystkim mistrzowie województw (w tym 2 zespoły z polsko-brytyjskiej Prywatnej Szkoły Podstawowej z Wrocławia, której uczniowie pochodzą z Korei Południowej, Japonii, Francji, Turcji, Indii, Niemiec).

Rewelacyjnie, nie pierwszy już raz, poszło szkołom reprezentującym Sanok i powiat sanocki.

Po złote krążki sięgnęły dziewczęta z I Liceum Ogólnokształcącego w Sanoku oraz chłopcy z II Liceum Ogólnokształcącego w Sanoku!

Srebrne medale na swoich szyjach zawiesili ponadto reprezentanci Zespołu Szkół nr 2, a także uczniowie Szkoły Podstawowej nr 1 i to w dwóch kategoriach, zarówno w Igrzyskach Dzieci, jak i w Igrzyskach Młodzieży Szkolnej.

To świetny wynik i potwierdzenie, że Sanok unihokejem stoi! Patrząc na ostatnie lata, trudno zliczyć wszystkie krążki przywiezione z Elbląga do Sanoka przez uczniów-unihokeistów.

Reprezentantki I LO po ceremonii dekoracji. Świeżo upieczone mistrzynie Polski! Foto: Wilki Sanok – Fb. Skład: Joanna Czubek, Joanna Brejta, Sabina Buczek, Julia Jania, Julia Roszniowska-Wójcik, Maria Hoksa, Justyna Lewicka, Oliwia Pawlus, Maja Perkołup, Wiktoria Urban, Ewa Kądziołka, Martyna Kuc. Opiekun: Dariusz Gaździk. Foto: I LO Sanok – Fb

Sukcesy drużyn unihokejowych nie przyszły same z siebie. Duża w nich zasługa zarówno unihokejowego klubu Wilki Sanok, jak i hokejowego UKS MOSiR Niedźwiadki Sanok, a także dwóch unihokejowych lig, czyli Sanockiej Ligi Unihokeja rozegranej w tym roku po raz 14., a także Sanockiej Ligi Unihokeja Kobiet (trzy edycje rozgrywek). To bowiem wychowankowie tych klubów i uczestnicy tych lig, stanowili o sile swoich drużyn podczas zmagań na najwyższym szkolnym szczeblu w kraju.

Dla przykładu warto podać, że wychowanka Wilków Sanok Joanna Czubek zdobyła w Elblągu 11 z 17 bramek swojej drużyny. Z kolei patrząc na zmagania II LO, z 25 bramek strzelonych przez „Zakon”, 18 było autorstwa wychowanków UKS Niedźwiadków MOSiR Sanok, a tytuł MVP turnieju otrzymał Michał Starościak, zawodnik klubu hokejowego.

– Chciałabym podkreślić ogromną pracę trenerów, która jest wykonywana podczas zajęć klubowych. Zawodnicy wychowani w tym przypadku w Niedźwiadkach, pełnią niezwykle ważne role w zespole szkolnym, a ich gra znacząco wpływa na osiągany wynik sportowy reprezentacji szkoły – mówi Marta Szerszeń, nauczycielka II LO w Sanoku, trenerka drużyny unihokejowej chłopców, wielokrotna mistrzyni i medalistka szkolnych mistrzostw Polski w unihokeju. – Przed wyjazdem do Elbląga, kilku naszych zawodników wzięło również udział w sesjach treningu mentalnego z panią Eweliną Pustałą. Uważam, że to też świetnie wpłynęło na postawę całej drużyny – dodaje Marta Szerszeń.

– Zawodniczki naszej drużyny zaprezentowały rewelacyjną formę. Jestem z nich dumny, bo to jeden z największych sukcesów sportowych w historii naszej szkoły. Jestem szczególnie wdzięczny Krzysztofowi Sokołowskiemu (trener w Wilkach Sanok – przyp. red.), za pomoc w przygotowaniach zespołu do występu w najważniejszej imprezie sezonu. Kluczowe dla naszej drużyny są cotygodniowe występy w Sanockiej Lidze Unihokeja Kobiet. Dzięki rywalizacji z mocnymi ekipami, podnosimy poziom sportowy – zaznacza Dariusz Gaździk, trener „złotek” z I LO.

Bardzo ważna jest praca wychowawców i trenerów w szkołach, ich zaangażowanie podczas „sksów” i dobrowolne uczestnictwo w dodatkowych projektach, poświęcanie wolnego czasu swoim podopiecznym w ramach przygotowań do najważniejszych zawodów w roku.

Mistrzowie Polski z Elbląga, ekipa II LO Sanok. Foto: II LO Sanok – Fb. Skład: Michał Słapiński (k), Jakub Slawik (b), Kacper Niemczyk, Michał Starościak, Oliwier Łańko, Krzysztof Stabryła, Jakub Klimczak, Brajan Milczanowski, Sebastian Burczyk, Jyian Jurek, Filip Skiba, Dawid Michałek, opiekun: Marta Szerszeń. Foto: II LO Sanok – Fb

Z gratulacjami za odniesione sukcesy pospieszyli włodarze zarówno miasta, jak i powiatu.

Przy tej okazji postanowiliśmy przyglądnąć się wsparciu udzielanemu dyscyplinie zarówno przez Gminę Miasta Sanoka, jak i Starostwo Powiatowe w Sanoku.

Jeśli chodzi o miasto, to wiemy, że w 2023 roku, gmina udzieliła dotacji Stowarzyszeniu Sanocki Unihokej prowadzącemu klub Wilki Sanok w kwocie 3000 zł oraz organizatorom Sanockiej Ligi Unihokeja (za pośrednictwem Sanockiej Fundacji Rozwoju Sportu) w kwocie 3000 zł (plus zakup pucharów na zakończenie ligi). Łącznie około 6500 zł na cały 2023 rok dla dwóch podmiotów, utrzymujących dyscyplinę przy życiu. Do tego należy doliczyć zabezpieczenie kosztu przejazdu reprezentacji SP 1 na turniej w Elblągu (nie znamy konkretnej kwoty). Jeśli są jeszcze inne formy dotacji z miasta, dowiemy się tego zapewne z odpowiedzi na nasze pytania, które w tej sprawie przesłaliśmy do UM.

Z kolei starostwo, wsparło wyjazd do Elbląga trzech szkół funkcjonujących pod nadzorem powiatu kwotą 3 x 2000 zł = 6000 zł. Patrząc na ostatnie lata, kwota desygnowana na unihokej w tym roku jest znacząca. Wcześniej, kwoty te były niższe lub zdecydowanie niższe. W tym miejscu warto podkreślić, że za sam transport do Elbląga, szkoły zapłacą łącznie blisko 10 000 złotych.

Wyszczególnione dofinansowania dla całej dyscypliny, to kropla w morzu potrzeb. Sanok ma ogromny unihokejowy potencjał. Niemal co roku widać to po wynikach szkół w Elblągu, czy po występach Wilków Sanok w ekstralidze mężczyzn i choćby zdobyciu 4. miejsca w kraju w sezonie 17/18.

Trudno jednak ten potencjał wykorzystywać przy takim wsparciu i przy jednej jedynej pełnowymiarowej hali sportowej w mieście.

grafika poglądowa