Reanimacja 11-latka po wypadku na obwodnicy. LPR Sanok w akcji (VIDEO)

JAROSŁAW / PODKARPACIE. We wtorek po południu na obwodnicy Jarosławia doszło do wypadku z udziałem dziecka. Jak przekazują ratownicy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Przemyślu, chłopiec wtargnął na obwodnicę przez otwarte drzwi techniczne i został potrącony przez przejeżdżający samochód dostawczy. 11-latek był reanimowany przez blisko godzinę. Interweniował między innymi śmigłowiec LPR z Sanoka.

We wtorek na obwodnicy Jarosławia doszło do groźnego zdarzenia.

Dyspozytornia Medyczna w Przemyślu otrzymała zgłoszenie o godzinie 14:22. Zgodnie z przekazanymi medykom informacjami, na wysokości zjazdu w kierunku Niska miało dojść do potrącenia dziecka.

Na miejsce w pierwszej kolejności zadysponowano zespół ratownictwa medycznego z Jarosławia.

– W chwili przybycia zespołu w miejsce wezwania, 11-letni chłopiec był reanimowany przez strażaków z PSP Jarosław, którzy przejęli reanimację od świadków zdarzenia. Jak się okazało chłopiec wtargnął na obwodnicę przez otwarte drzwi techniczne i został potrącony przez przejeżdżający samochód dostawczy. Ze względu na ciężki stan chłopca oraz odległość do centrum urazowego, na miejsce wezwano śmigłowiec LPR z Sanoka – relacjonują w mediach społecznościowych ratownicy z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Przemyślu.

Po blisko godzinnej reanimacji chłopcu przywrócono funkcje życiowe. Śmigłowcem dziecko zostało przetransportowane do Centrum Urazowego w Rzeszowie.

AKTUALIZACJA 12.08.2020, godzina 9:10:

Niestety, podkarpacka policja przekazała dzisiaj rano tragiczną wiadomość.

– 11-letni chłopiec przeszedł przez niezamknięte drzwi w ekranie dźwiękochłonnym i wszedł na jezdnię obwodnicy Jarosławia, wprost przed jadącego w kierunku Przeworska volkswagena transportera. Niestety kierowcy nie udało się uniknąć potrącenia dziecka. Chłopiec z poważnymi obrażeniami został śmigłowcem przetransportowany do szpitala w Rzeszowie. Niestety życia 11-letniego mieszkańca powiatu jarosławskiego nie udało się uratować. Policjanci ustalili, że 39-letni kierowca vw był trzeźwy – czytamy w komunikacie Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.

foto nagłówek: archiwum Esanok.pl