REKLAMA

Prokuratura wystąpiła o przedłużenie aresztu dla sprawca ataku w brzozowskim szpitalu. Co na to sąd?

BRZOZÓW / PODKARPACIE. Prokuratura Rejonowa w Brzozowie wystąpiła z wnioskiem o przedłużenie aresztu tymczasowego dla sprawcy ataku na pacjentów i pielęgniarki w brzozowskim szpitalu. Wczoraj sąd wydał postanowienie.

Dorota Mękarska

Do brutalnego ataku doszło na początku sierpnia br. 30-letni mężczyzna z powiatu brzozowskiego w nocy pojawił się w szpitalu i poprosił o pomoc. Został przebadany przez lekarza, zaopatrzony i pozostawiony na obserwację na izbie przyjęć. Po 2 godzinach spokojnego pobytu dostał ataku szału.

Jego przebieg odtworzono z monitoringu, gdyż na korytarzu izby przyjęć jest zamontowana kamera. Nagranie jest wstrząsające, jak podkreślają osoby, które je widziały.

Atak bez powodu

W pierwszej kolejności zaatakował dwóch mężczyzn leżących razem z nim w sali izby przyjęć. Bił ich metalowym prętem, będącym częścią stojaka do kroplówek. Zadał chorym poważne obrażenia, bo uderzał ich po głowach i w okolice klatki piersiowej.

Po wyładowaniu agresji na pacjentach, 30-latek na korytarzu zaatakował personel medyczny. Najpierw chwycił jedną z pielęgniarek, ciągnąc ją za włosy przez cały korytarz. Pozostałe dwie pielęgniarki próbowały go obezwładnić, ale napastnik okładał je tym samym prętem, którym pobił chorych mężczyzn. Jeden sprawny pacjent próbował przyjść im z pomocą. Kobiety odparły wreszcie atak, ale odniosły obrażenia fizyczne i przeżyły traumę.

Po wyładowaniu agresji mężczyzna zbiegł, ale w tym samym dniu został zatrzymany przez policję. Postawiono mu zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy przy użyciu niebezpiecznego narzędzia, gdyż tak zakwalifikowany atak na pielęgniarki. Grozi za to wysoka kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Podejrzany został tymczasowo aresztowany przez sąd na trzy miesiące.

Grafika poglądowa

Nie był to pierwszy konflikt z prawem mieszkańca powiatu brzozowskiego. Był on skazywany przez Sąd Rejonowy w Brzozowie i Sąd Okręgowy w Krośnie na podstawie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Ma zastosowany przez Prokuraturę Okręgową w Krośnie dozór policyjny w innej, także poważnej sprawie.

Prokuratura czeka na opinię biegłego

Na zdjęciu prokurator Marcin Bobola. Foto: archiwum redakcji.

Areszt tymczasowy kończy się z końcem października. Prokuratura Rejonowa w Brzozowie wystąpiła więc o jego przedłużeniu. Wczoraj odbyło się w tej sprawie posiedzenie sądu. Sąd przedłużył areszt tymczasowy na kolejne 3 miesiące.

Jak informuje prokurator Marcin Bobola z Prokuratury Rejonowej w Brzozowie, prokuratura wystąpiła do biegłego, by wypowiedział się na temat obrażeń, które odnieśli poszkodowani. Niektórzy z nich musieli być hospitalizowani, ale są też tacy, którzy odnieśli obrażenia skutkujące naruszeniem czynności narządów ciała lub rozstrojem zdrowia trwającym krócej niż 7 dni.

Opinia ma zasadnicze znaczenie w sprawie, gdyż w zależności od oceny biegłego zmianie może ulec kwalifikacja prawna czynu. Opinia ma być gotowa niebawem i wtedy też dowiemy się, czy zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy przy użyciu niebezpiecznego narzędzia zostanie utrzymany.

Policja przeprowadziła szkolenie w szpitalu

Dyrekcja szpitala zaraz po ataku podjęła działania podnoszące poziom bezpieczeństwa w lecznicy. Zorganizowano przy pomocy Komendy Powiatowej Policji w Brzozowie jednorazowe szkolenie dla personelu. Wzięli w nich udział pracownicy SOR i innych oddziałów. Tematem przeprowadzonego szkolenia było: „Bezpieczeństwo postępowania w sytuacjach związanych z występowaniem przemocy”. Policjantem szkolącym był asp. szt. Krzysztof Kwieciński, specjalista Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Brzozowie.

Oprócz tego zakupiono zestaw pasów magnetycznych, urządzenie do zdalnego monitorowania sal chorych oraz drzwi, które trudno sforsować. Dyrekcja rozważa też zatrudnienie firmy ochroniarskiej.



ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Teresa Pamuła – plany rządu wobec rolników | tv Polska.pl

27-10-2021

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)