Powiat modernizuje ośrodek dla dzieci specjalnej troski. Za ponad 4 mln zł

SANOK/PODKARPACIE. – Cieszę się bardzo, że wreszcie opuścimy budynek przy ul. Lipińskiego, który z pozoru nie wygląda źle, ale w środku jest zagrzybiony i wilgotny – mówi Robert Dudek, dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Sanoku.

Dorota Mękarska

– Temat SOSW przez wiele lat był dyskutowany – przypomina starosta Stanisław Chęć. – W poprzedniej kadencji władze powiatu wspólnie z rodzicami i dyrekcją SOSW wypracowały stanowisko, a w ślad za tym zaczęliśmy starać się o środki i wsparcie.

Kwota 4 mln zł do wykorzystania w dwa lata

Już wiadomo, że to wsparcie zostało udzielone. Powiat sanockiego otrzymał 4 mln zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Dofinansowanie jest przeznaczone na realizację zadania pn. „Rozbudowa i przebudowa budynku Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego” przy ulicy Jagiellońskiej 22 w Sanoku. Dodatkowo 500 tys. zł powiat sanocki zabezpieczył we własnym budżecie. Dofinansowanie trzeba rozliczyć do końca 2022 roku.

Jest jednak szansa, że dofinansowanie zostanie zwiększone, gdyż powiat sanocki wystąpił z drugim wnioskiem na kolejne 4 mln zł. Co prawda nie wiadomo, kiedy zapadnie decyzja w tej kwestii, ale starosta sanocki liczy, że samorząd powiatowy znowu otrzyma jakąś okrągłą sumkę.

Tempo prac musi być dobre

W oczekiwaniu na to rozstrzygnięcia powiat ma jednak co robić, zważywszy na termin rozliczenia dofinansowania.

Stanisław Chęć. Archiwum prywatne

– Realizacja i tempo prac muszą być dobre. Front robót na bieżący rok i na następny mamy już przygotowany – zaznacza Stanisław Chęć.

Do końca marca br. ma być gotowy program funkcjonalno-użytkowy, który będzie zawierał podstawowe założenia planowanej inwestycji, realizowanej w systemie „projektuj-buduj”. Na tej podstawie zostanie przygotowana dokumentacja przetargowa, zorganizowany przetarg i wyłoniony wykonawca. Kolejne postępowanie będzie dotyczyło zakupu wyposażenia.

Nowe skrzydło, sale dydaktyczne i winda

Zakres inwestycji jest spory, gdyż budynek zwiększy się z 1800 m kw. powierzchni użytkowej o kolejne 650 m kw. To zasługa dobudowania nowego skrzydła. Oprócz tego nastąpi przebudowa części już istniejącej – na dwóch kondygnacjach zostanie wykonane nowe zaplecze sanitarne, powstanie nowe wejście do budynku, przez które dzieci będą wchodzić wprost do szatni, zlokalizowanych w piwnicach. Na pozostałych kondygnacjach będą wykonane nowoczesne sale dydaktyczne. Budynek będzie wyposażony w windę, dzięki czemu znikną bariery architektoniczne.

Wizualizacja budynku SOSW w Sanoku po przebudowie (2) / nadesłane

Ponieważ powiat sanocki jest właścicielem terenu, który sięga aż do galerii, jest możliwość urządzenia parkingu. Koło budynku powstanie też plac zabaw, co jest ważne, gdyż w pobliżu nie ma takiego obiektu. Od strony ul. Jagiellońskiej będzie rozciągał się pas zieleni.

Ponieważ w chwili obecnej budynek po „setce” to prawdziwy „misz masz” architektoniczny, zostanie więc ujednolicony estetycznie, tak by wpisywał się w charakter Śródmieścia.

By dostosować budynek całkowicie do wymogów szkolnictwa specjalnego w Sanoku, powiat potrzebuje około 8 mln zł, łącznie z kwotami, które już zostały zadysponowane. Starosta Chęć jest jednak dobrej myśli, licząc na kolejne dofinansowanie.

Dyrektor układa puzzle

Dyr. Rober Dudek nie może już doczekać się, kiedy dzieci, kadra i pracownicy przeniosą się z ul. Lipińskiego na ul. Jagiellońską. Choć gromy zawsze sypały się na budynek przy ul. Konarskiego, jest on w lepszym stanie niż ten, w którym mieści się szkoła. Dla wszystkich, a szczególnie dla dzieci specjalnej troski, które mają obniżoną odporność, nauka w takich warunkach jest bardzo szkodliwa. Dyrektor ma już rozpisany cały plan, który jest niczym układanie puzzli. W jego efekcie budynek przy ul. Lipińskiego zostanie całkowicie opróżniony.

Z tego obiektu Robert Dudek chce przenieść na ul. Jagiellońską starsze klasy szkoły podstawowej i uczniów szkoły przysposabiającej do pracy. Z kolei z ul. Konarskiego trafią tu klasy młodsze. W efekcie na ul. Jagiellońskiej będzie funkcjonować cała szkoła podstawowa.

Na Jagiellońskiej zabraknie natomiast miejsca na przeprowadzanie zajęć wczesnego wspomagania, dlatego będą się one odbywać w budynku przy ul. Konarskiego. Tu też będą prowadzone zajęcia rewalidacyjno-wychowawcze dla trzech oddziałów przedszkolnych i zerowych.

Jak wszyscy zgodnie podkreślają, w przyszłości trzeba będzie pomyśleć o modernizacji budynku przy ul. Konarskiego, ale zmiany, które obecnie są wdrażane w życie spowodują, że po wielu latach zastoju, dzieci wymagające szczególnej troski będą wreszcie uczyć się w przyzwoitych warunkach.