REKLAMA

Nasza interwencja: Spółka BUDIMEX naprawi szkody i będzie czyścić drogi

GMINA KOMANCZA / PODKARPACIE. Przedwczoraj doszło do oczekiwanego spotkania między przedstawicielami firmy BUDIMEX a reprezentacją Urzędu Gminy w Komańczy w sprawie szkód na drogach, które powstają przy okazji budowy gazociągu.

Dorota Mękarska

Jak już pisaliśmy mieszkańcy gminy Komańcza zaczęli burzyć się z powodu zalegającego na drogach błota i szkód w infrastrukturze drogowej, które powodowały pojazdy wykonawcy i podwykonawców. Wzburzenie było tak duże, że mieszkańcy zagrozili blokadą dróg dla spółki BUDIMEX.

17 października br. doszło do spotkania między przedstawicielami firmy BUDIMEX, inwestorem, którym jest GAZ-SYSTEM S.A. i reprezentacją Urzędu Gminy w Komańczy, której przewodniczył wójt Roman Bzdyk.

Dla dobra ludzi i infrastruktury

Jak informuje Michał Wrzosek, rzecznik prasowy BUDIMEX S.A. po rozmowach zapadły następujące ustalenia, za którymi pójdą konkretne działania. Dotyczą one głównie miejscowości Nowy Łupków, gdzie dużym kosztem wyremontowano powiatową drogę, niszczoną w czasie prac.

Wykonawca zobowiązuje się do dodatkowego myciu dróg w Nowym Łupkowie. Będą profilowane pobocza przy drodze w rejonie bloków w tej miejscowości, co polepszy odprowadzanie wody. Szutrowa nawierzchnia parkingu zostanie odnowiona. Pobocze przy drodze, co nie znalazło się w pierwotnym porozumieniu między gminą, a wykonawcą, zostanie odnowione. Zostaną dostawione znaki w rejonie bloków w Nowym Łupkowie z ograniczeniem prędkości i ze znakiem: Uwaga dzieci. Wykonawca będzie częściej czyścił i mył drogi przy bloku w Nowym Łupkowie.

Jest jeszcze jeden sporny temat

Wójt Roman Bzdyk jest zadowolony z ustaleń. Ma nadzieję, że będą one respektowane i dotrzymywane. Jest jeszcze jedna sporna kwestia między gminą a wykonawcą, a dotyczy ona nakładania na niego kar za wjazdy na drogi, które nie były przez gminę wyznaczone do ruchu. Gmina natomiast dysponuje dowodami, w tym filmikami, że zapisy są łamane. Na drogi, które gmina wyłączyła z ruchu, wjeżdżają ponoć nawet pojazdy o ładowności powyżej 40 ton.

Wszystko musi być na piśmie

– Po to wyznaczyliśmy spółce BUDIMX drogi, by nie dochodziło do degradowania wyremontowanych tras – podkreśla wójt Bzyk. – Dlatego chcieliśmy spisać aneks do porozumienia, by pojazdy o ładowności powyżej 8 ton nie mogły na te drogi wjeżdżać pod rygorem kar umownych. Firma BUDIMEX nie chce się jednak na to zgodzić, a zawarcie dżentelmeńskiej umowy może być nieskuteczne, gdyż do tej pory taki dżentelmeński układ nie działał.

Programy pomocowe są realizowane po sąsiedzku

Wyjaśniła się też kwestia pomocowych programów, które jakoby miały być realizowane przez BUDIMEX na terenie gminy Komańcza, czemu wójt Bzyk stanowczo zaprzeczył. Doszło do pomyłki, bo okazało się, że BUDIMEX rzeczywiście realizuje takie programy pomocowe, ale w jednej z sąsiednich gmin.

foto: nadesłane

19-11-2020

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)