REKLAMA

Leżał w wodzie, w przydrożnym rowie. Był wychłodzony

PODKARPACIE. Mieszkaniec Kolbuszowej zauważył leżącego w wodzie mężczyznę i zadzwonił na numer alarmowy. Policjanci wspólnie ze zgłaszającym wyciągnęli go z przydrożnego rowu i udzielili pierwszej pomocy. Dzięki odpowiedniej reakcji, wyziębnięty 62-latek w porę trafił do szpitala.

Dwa dni temu około godz. 19, mieszkaniec Kolbuszowej, w trakcie spaceru zauważył leżącego w wodzie, w przydrożnym rowie, mężczyznę. Przechodzień zadzwonił po pomoc. Na miejsce przyjechali kolbuszowscy policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego.

Funkcjonariusze z pomocą zgłaszającego, wyciągnęli mężczyznę z rowu i udzielili mu pierwszej pomocy. Był przytomny, jednak nie był w stanie wypowiedzieć żadnego słowa i czuć było od niego alkohol. Policjanci ustalili, że to 62-letni mieszkaniec gminy Kolbuszowa. Na miejsce wezwali karetkę pogotowia. Wychłodzony mężczyzna trafił do szpitala.

Dzięki reakcji i zgłoszeniu mieszkańca Kolbuszowej, 62-latek w porę otrzymał pomoc.

Pamiętajmy, że na wychłodzenie organizmu szczególnie są narażone osoby znajdujące się pod wpływem alkoholu. Nie obawiajmy się reagować w takich sytuacjach. Wybierzmy numer alarmowy i poinformujmy służby. Nasze działanie może uratować ludzkie życie.

źródło: KPP Kolbuszowa


zdjęcie poglądowe

01-01-2021

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)