Dmuchawa kontra grawitacja na środku ruchliwej drogi! (VIDEO)

POWIAT KROŚNIEŃSKI / PODKARPACIE. Do niecodziennej sytuacji doszło kilka dni temu na środku ruchliwej drogi krajowej nr 19 w miejscowości Iskrzynia w powiecie krośnieńskim. Wracający z wakacji turyści zatrzymali się przed mężczyzną, który miał wyraźny problem z opuszczeniem jezdni. Wszystko wskazuje na to, że wykonywał prace związane z koszeniem i usuwaniem trawy, ponieważ na plecach niósł spalinową dmuchawę. Ciężar urządzenia zepchnął mężczyznę poza jezdnię, ale nie po tej stronie, po której by sobie on tego życzył. W sieci pojawił się materiał VIDEO z tego zdarzenia.

Film z tego zdarzenia pojawił się na Youtubie i kanale „STOP CHAM”.

Na mężczyznę, który znajdował się na środku ruchliwej drogi krajowej nr 19 w miejscowości Iskrzynia w powiecie krośnieńskim natrafili wracający z wakacji turyści. Zdarzenie miało miejsce kilka dni temu.

– Wracając z wakacji natrafiliśmy na pijanego mężczyznę, który po pijaku starał się zdmuchiwać dmuchawą – skoszoną trawę. Jak widać bezskutecznie. Był tak pijany, że po przewróceniu się nie był w stanie wyłączyć tej dmuchawy… z kolegami podnieśliśmy go. Policji nie wzywaliśmy – myślę, że można było spokojnie ją wezwać, natomiast byliśmy po paru godzinach podróży, zmęczeni i chcieliśmy jak najszybciej wrócić do domu. Inne auta też się zatrzymały, więc policję mógł wezwać któryś z innych kierowców – czytamy w opisie filmu.

Jak widzimy na filmie, ciężar spalinowej dmuchawy, którą dzierżył mężczyzna sprawił, że krok po kroku cofał się, aż upadł poza jezdnię.

Osoba z samochodu, który zatrzymał się przed mężczyzną, chciała mu pomóc, ale ta sztuka się nie udała.

Zapraszamy do obejrzenia klipu.

screen z filmu Youtube.com / STOP CHAM

źródło video: Youtube.com / STOP CHAM

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

SANOK. 36-latka wjechała w znak Sanok. Miała prawie 4 promile! (ZDJĘCIA)

foto: OSP KSRG Zagórz